Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dr. Dude - nie "odbija" jeden flipper wogóle, dru
#1
Witam,

Posiadam Dr. Dude.
Panowie - mam pytanie - czy ktoś wie co to może być - nie odbija mi jeden flipper wogóle - a drugi z opóźnieniem. Generalnie zajrzałem i tam jest taki sworzeń wchodzący w cewkę - i dziwne - ale nie odbija - sprężyna ok, wylutowałem go i sworzeń atrafia na jakiś "opór".

Macie pojęcie co to może ew. być?

z góry dzieki za pomoc!
Odpowiedz
#2
kstefanekus napisał(a):wylutowałem go

co wylutowałeś... :?:
A gdyby geje opanowały nasze dzieje, to skąd na świecie brały by się geje ???



http://www.pinballowners.com/jarnie
Odpowiedz
#3
No tą cewkę...

jarnie666 napisał(a):
kstefanekus napisał(a):wylutowałem go

co wylutowałeś... :?:
Odpowiedz
#4
wybacz, czytałem ten opis z 10 razy i poddaję się... Confusedhock:

co to znaczy "nie odbija".. :?: po wciśnięciu guzika nie podnosi się, czy po podniesieniu i zwolnieniu nacisku na guzik nie wraca na pozycję w spoczynku.. :?:

czy rdzeń uszkodzonej łapki wchodzi do cewki w całości porównywalnie z drugą, sprawną cewką.. :?:

czy sprężyna powoduje, że rdzeń wychodzi z cewki.. :?:
A gdyby geje opanowały nasze dzieje, to skąd na świecie brały by się geje ???



http://www.pinballowners.com/jarnie
Odpowiedz
#5
witaj, śmiało możesz licytować mój flipper - na allegro (widziałem, że podbijasz)- poradziłem sobie sam.

Swoją drogą czasem warto znaleźć w sobie troszkę dobrej woli i pomóc koledze z forum, a nie drwić...

Parę nowych osób już na prv się pytało mnie już wcześniej, czy tu wszyscy się tak ironicznie do siebie odnoszą ?
Odpowiedz
#6
gdzie zaobserwowałeś drwinę.. :?:

prosiłem o jasny opis, żeby Ci właśnie pomóc... Idea

tym bardziej się cieszę, że poradziłeś sobie sam... ;-)

allegro a forum to dwie różne sprawy, moja oferta określa ile mam ochotę zapłacić za oferowany towar, zalicytowałem pierwszy, więc nie ma mowy o żadnym "podbijaniu"

chyba zbyt emocjonalnie podchodzisz do czegoś co ma sprawiać radość Undecided
A gdyby geje opanowały nasze dzieje, to skąd na świecie brały by się geje ???



http://www.pinballowners.com/jarnie
Odpowiedz
#7
kstefanekus napisał(a):witaj, śmiało możesz licytować mój flipper - na allegro (widziałem, że podbijasz)- poradziłem sobie sam.

Swoją drogą czasem warto znaleźć w sobie troszkę dobrej woli i pomóc koledze z forum, a nie drwić...

Parę nowych osób już na prv się pytało mnie już wcześniej, czy tu wszyscy się tak ironicznie do siebie odnoszą ?


co ty mistrzu masz jakiś problem ze sobą, jakieś kompleksy ?? czy tak obrzydliwie wrażliwy jesteś ?? w wypowiedzi jarnie nie widziać nic co ma z drwinami wspólnego, a ty tu jakiś chory ferment siejesz :evil: ogólnie staram się nie odpisywać na takie bzdety, ale ty niestety przeginasz
Odpowiedz
#8
Nie zabieram nigdy głosu w takich sprawach ale to już mnie w......o!Za wizytę mechanika zapłaciłbyś 100.Jarek chce Ci pomóc a Ty kozaczysz!Jak nie masz pojęcia to daj sobie spokój z flipperami!!!
Odpowiedz
#9
York napisał(a):Nie zabieram nigdy głosu w takich sprawach ale to już mnie w......o!Za wizytę mechanika zapłaciłbyś 100.
Miedzy innymi po to mamy to forum aby niektóre z problemów można było rozwiązać zadając pytanie i tym sposobem unikając "wizyty mechanika za 100 zł"!
York napisał(a):Jak nie masz pojęcia to daj sobie spokój z flipperami!!!
Że jak???? Smile
Wchodząc w jakikolwiek temat (czyli rozpoczynając dana pracę/hobby/cokolwiek innego) zazwyczaj nie ma się o nim pojęcia. Gdyby każdy stosował się do Twojej "rady" świat stałby w miejscu i nikt nigdy nie nauczył się niczego nowego. Na szczęście większość ludzi lubi poznawać/uczyć się/ wchodzić w nowe tematy Wink
Odpowiedz
#10
York napisał(a):Nie zabieram nigdy głosu w takich sprawach ale to już mnie w......o!Za wizytę mechanika zapłaciłbyś 100.Jarek chce Ci pomóc a Ty kozaczysz!Jak nie masz pojęcia to daj sobie spokój z flipperami!!!

Nie ma problemu, mogę zapłacić... Ale wolę sam, uczę się, chyba dobrze co?

Bywałem na wielu forach, ale po raz pierwszy ktoś naskakuje na kolegę z forum, który prosi o pomoc... Jak przeszkadzają Ci nowicujesz jak ja, to zamknij forum dla - zostaw tylko dla profesjonalistów...
Odpowiedz
#11
kstefanekus napisał(a):Nie ma problemu, mogę zapłacić... Ale wolę sam, uczę się, chyba dobrze co?

Bywałem na wielu forach, ale po raz pierwszy ktoś naskakuje na kolegę z forum, który prosi o pomoc... Jak przeszkadzają Ci nowicujesz jak ja, to zamknij forum dla - zostaw tylko dla profesjonalistów...

Pewnie że dobrze. Sam też jestem początkujący ale już po paru naprawach i niesamowicie mnie cieszy jak mogę coś grzebnąć by dokonać naprawy. Napisz co było nie tak, to przynajmniej będzie jakaś wartość dodana na forum.

A do wszystkich mam apel - przestańmy wreszcie się obrzucać i postarajmy się stworzyć dobrą atmosferę. Pamiętajcie, że słowo pisane jest bardzo złudne jeśli chodzi o przekaz emocjonalny i często może zostać źle odebrane. Jarnie odpisał wytłumaczenie że przecież nic złego w jego wypowiedzi nie było i na tym IMHO powinno się skończyć (po podaniu rozwiązania oczywiście o którę jeszcze raz proszę, bo to może pomóc innym w przyszłości).
Odpowiedz
#12
kstefanekus napisał(a):Witam,

Posiadam Dr. Dude.
Panowie - mam pytanie - czy ktoś wie co to może być - nie odbija mi jeden flipper wogóle - a drugi z opóźnieniem. Generalnie zajrzałem i tam jest taki sworzeń wchodzący w cewkę - i dziwne - ale nie odbija - sprężyna ok, wylutowałem go i sworzeń atrafia na jakiś "opór".

Macie pojęcie co to może ew. być?

z góry dzieki za pomoc!


Witam jako nowy Smile nie odbijanie flippera było spowodowane banalnym niedopatrzeniem - styk lewego flippera przy przycisku był wypalony , drobny zabieg z papierkiem ściernym i po sprawie , do tego troszkę środka konserwującego i temat zamknięty - śmiga jak nowy - inny był też problem styk od jednej z baterii paluszków R6 był skorodowany i nie było podtrzymania pamięci (kolejny defekt tego DR.DUDE którego kupiłem na alledrogo)- teraz włącza się komunikat "coś tam KUGEL" a ja po niemiecki -nic - ale i to się zrobi - pozdrawiam wszystkich Smile
693982875 - urządzenia diagnostyczne do samochodów - pomoc w instalacji online itd
Odpowiedz
#13
Jeszcze dodam może jak tak bronicie tu kolegi z forum (bo tak powinno być ) iz był u mnie właśnie taksówkarz to już wiecie o kim piszę - ja jestem tez elektronikiem ale bardziej mnie kręci programowanie , kodowanie itd - fajno - zadzwoniłem bo się ogłasza na alledrogo , ustaliliśmy cenę dojazdu do mnie na 200 zł (nie ma problemu ) przyjechał , MOJA OCENA TEGO FACHOWCA - TO MOJE PRYWATNE ZDANIE KTÓRE JAK WSZYSCY MAM PRAWO MIEĆ - bardzo drętwy człowiek który chce pokazać iż zjadł wszystkie rozumy , co jest nieprawdą , pokopał gdzie nie miał kopać bo to było nie istotne , poobcinał mi kable przylutowane z cewki nie mierząc jej nawet czy dobra jest :-) , wyjoł stare baterie z podtrzymania pamięci , pokazał że styk jest skorodowany wyginając go niepotrzebnie ( a wystarczyło go wyczyścić i włożyć nowe baterie ) ale tak bez rozpisywania - DIAGNOZA KTÓRA POSTAWIŁ - PŁYTA GŁÓWNA DO NAPRAWY :-D I PYTA JAKA DECYZJA - MOJA ODPOWIEDŻ - FLIPPER ZOSTAJE U MNIE - po wypiciu kawy i nie zrobieniu niczego dowiedziałem się że do mnie jest więcej kilometrów gdzie wcześniej ustaliliśmy cenę dojazdu na 200 i tak też pozostało (można było wcześniej sprawdzić a w aucie GPS jak blat od stołu ) poprosił za fatyge dodatkowe 50 zł które oczywiście dałem - nic nie zrobione , 250 wydane , człowiek z którym nie da się pogadać normalnie do tego mało spostrzegawczy bo obok flippera widac stacje lutownicze itd co o czymś świadczy , wywalone w błoto 250 zł na błędną diagnozę odcięcie bez potrzeby trzech kabli i wygięcie słabego styku bez powodu - TU KILKA SŁÓW DO TEGO KOLEGI Z FORUM Z TAKIM PODEJŚCIEM DO POTENCJALNEGO KLIENTA NIGDZIE NIE ZAJDZIESZ KOLEGO , PAMIĘTAJ ŻE NIEKIEDY MOŻESZ MIEĆ DO CZYNIENIA Z LEPSZYMI OD SIEBIE KTÓRZY Z BRAKU CZASU CZY SWEGO CHARAKTERU NIE POKAZUJĄ TEGO A WOŁAJĄ TAKICH JAK TY KOLEGO BO W TYM SAMYM CZASIE WIĘCEJ ZAROBIĄ NIŻ WYDADZĄ NA TWĄ USŁUGĘ KOLEGO - DODAM JESZCZE IŻ DANE ŁADUJE FLIPPEREK BEZ PROBLEMU , DIODY ZACHOWUJĘ SIĘ JUŻ OK , WYSTARCZYŁO OSZUKAĆ STYK BO BRAK JEDNEJ KULKI I POUSTAWIAĆ DR. DUDE JAK NALEŻY I PODEJŚĆ DO ROBOTY Z CHĘCIĄ I WIEDZĄ !!!!! A NIE NACIĄGANIEM KLIENTA NA NIBY NAPRAWĘ PŁYTY - KOLEGO Z ZESTAWEM KTÓRY JEZDZISZ DO NAPRAW TO MOŻNA ZĘBY WYRYWAĆ !!! JAK COŚ KTOŚ MA PRZECIW ZASADNOŚCI TEGO CO NAPISAŁEM TO KONTAKT DO MNIE JEST WIDOCZNY ;-) POZDRAWIAM WSZYSTKICH FANÓW I TYM KTÓRZY Z TEGO MAJĄ ZABAWĘ JAK JA !!
693982875 - urządzenia diagnostyczne do samochodów - pomoc w instalacji online itd
Odpowiedz
#14
Otóż to, w dyskusji publicznej liczmy się ze słowami. Zwłaszcza, że jak ktoś nowy wchodzi i widzi coś takiego...
Dla jasności: część biorących udział w tej dyskusji (i w ogóle na forum) to aktywni członkowie PSF-u, część nowi-goście (cieszymy się, że jesteście i mamy nadzieję, że wspólnie gdzieś zagramy, będziemy współpracować), a część ludzie nie mający z nami nic wspólnego. Póki co nikt z forum nie został usunięty, choć może powinien...
PROSZĘ pamiętać, że jeśli ktoś reklamuje swoje usługi czy produkty na tym forum to robi to na własną odpowiedzialność i na stronie PSF-u nie znaczy, że pod jego auspicjami! Mam nadzieję, że wreszcie uda się uporządkować sprawy organizacyjne i wtedy będzie jasne kto jest ze stowarzyszenia (czytaj: jednym z nas), a kto poza.
Jak najmniej awarii, a jak najwięcej jackpotów życzę!


dyleck napisał(a):
kstefanekus napisał(a):Nie ma problemu, mogę zapłacić... Ale wolę sam, uczę się, chyba dobrze co?

Bywałem na wielu forach, ale po raz pierwszy ktoś naskakuje na kolegę z forum, który prosi o pomoc... Jak przeszkadzają Ci nowicujesz jak ja, to zamknij forum dla - zostaw tylko dla profesjonalistów...

Pewnie że dobrze. Sam też jestem początkujący ale już po paru naprawach i niesamowicie mnie cieszy jak mogę coś grzebnąć by dokonać naprawy. Napisz co było nie tak, to przynajmniej będzie jakaś wartość dodana na forum.

A do wszystkich mam apel - przestańmy wreszcie się obrzucać i postarajmy się stworzyć dobrą atmosferę. Pamiętajcie, że słowo pisane jest bardzo złudne jeśli chodzi o przekaz emocjonalny i często może zostać źle odebrane. Jarnie odpisał wytłumaczenie że przecież nic złego w jego wypowiedzi nie było i na tym IMHO powinno się skończyć (po podaniu rozwiązania oczywiście o którę jeszcze raz proszę, bo to może pomóc innym w przyszłości).
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości