05/04/2017, 18:30
Kłaniam się
Ostatnio miałem przyjemność odwiedzić wraz z partnerką Muzeum Flipperów w Krakowie i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Wrażenie było na tyle dobre, że zadeklarowałem sobie cel, by w przeciągu kilku najbliższych lat otworzyć podobną miejscówkę w moim rodzimym mieście.
Aby sprostać temu wyzwaniu podzieliłem projekt na mniejsze cele. Jestem już rozeznany w cenach stołów. Zdaję sobie również sprawę jak czasochłonne jest ich serwisowanie - zwłaszcza w warunkach intensywnego użytkowania. Na tym forum znalazłem również wiele cennych artykułów na temat konstrukcji/serwisowania stołów. Bardzo interesującą stroną okazała się również: http://www.pinrepair.com/.
I teraz zwracam się z ogromną prośbą do Was. Chciałbym zakupić pierwszy stół do mojego mieszkania, i myślę o jakimś uszkodzonym egzemplarzu. Głównie w celu nabycia umiejętności renowacji/naprawy. Czy jest to dobry pomysł dla początkującego hobbysty ? Zwłaszcza obawiam się zagadnień związanych z kalibracją, które po części są oparte na "wyczuciu", a nie konkretnych parametrach. ( też proszę wziąć pod uwagę moje kwalifikacje: z zawodu programista, dodatkowo posiadam umiejętności w obszarze elektroniki cyfrowej/mikrokontrolerów )
W przypadku, gdy faktycznie warto kupić uszkodzony stół na początku, to na co zwracać uwagę przy zakupie ?
Pozdrawiam!
Ostatnio miałem przyjemność odwiedzić wraz z partnerką Muzeum Flipperów w Krakowie i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Wrażenie było na tyle dobre, że zadeklarowałem sobie cel, by w przeciągu kilku najbliższych lat otworzyć podobną miejscówkę w moim rodzimym mieście.
Aby sprostać temu wyzwaniu podzieliłem projekt na mniejsze cele. Jestem już rozeznany w cenach stołów. Zdaję sobie również sprawę jak czasochłonne jest ich serwisowanie - zwłaszcza w warunkach intensywnego użytkowania. Na tym forum znalazłem również wiele cennych artykułów na temat konstrukcji/serwisowania stołów. Bardzo interesującą stroną okazała się również: http://www.pinrepair.com/.
I teraz zwracam się z ogromną prośbą do Was. Chciałbym zakupić pierwszy stół do mojego mieszkania, i myślę o jakimś uszkodzonym egzemplarzu. Głównie w celu nabycia umiejętności renowacji/naprawy. Czy jest to dobry pomysł dla początkującego hobbysty ? Zwłaszcza obawiam się zagadnień związanych z kalibracją, które po części są oparte na "wyczuciu", a nie konkretnych parametrach. ( też proszę wziąć pod uwagę moje kwalifikacje: z zawodu programista, dodatkowo posiadam umiejętności w obszarze elektroniki cyfrowej/mikrokontrolerów )
W przypadku, gdy faktycznie warto kupić uszkodzony stół na początku, to na co zwracać uwagę przy zakupie ?
Pozdrawiam!