26/03/2015, 00:19
Na razie praca stanęła. Plan na następne dni (niedokładny, wszystko zależy od tego co kiedy będzie, czekam na paczki i drewno).
Czwartek - nic. Chyba, że części przyjdą jutro. Jak przyjdą to składam całego backboxa (malowanie, skręcanie, montowanie płyt) i naprawiam inserty. Jak jutro dostanę termin w drukarni to jeszcze druk playfieldu będę miał, więc jeszcze przejadę go papierem ściernym i nakleję (będzie jak NOS hehe).
Piątek - to co w czwartek bo na piątek części powinny być (99.99%). Jak nie będą to i tak playfield na bank będzie zrobiony.
Sobota - czyszczenie płyt?
Niedziela - czyszczenie mechaniki?
Poniedziałek - potencjalnie będzie cabinet od stolarza. Jak będzie to biorę się za składanie trumny. Jak dojdą te części to tego samego dnia wiozę nogi i lockbar na proszkowanie a sideraile do kolegi blacharza na zapewne wszystkim znane "wyklepywanie", potem też na proszek.
Wtorek - jak cabinet będzie zrobiony (nogi + sideraile + lockbar proszkiem potraktowane, trumna skręcona i pomalowana, wszystko zamontowane) wraz z backboxem to zamawiam decale (panie, tyle piniendzy...)...
Środa - skręcanie elementów cabinetu (transformator, guziki, kable, wiadomo o co chodzi).
Czwartek - sprawdzę stan konta i zobaczę czy stać mnie na słupki i inne części do playfieldu, których mogę potrzebować.
Taki apdejcik planu na tydzień. :roll:
@Edit Dla zainteresowanych - stolarka wyszła 600zł (wliczając koszt sklejki).
Czwartek - nic. Chyba, że części przyjdą jutro. Jak przyjdą to składam całego backboxa (malowanie, skręcanie, montowanie płyt) i naprawiam inserty. Jak jutro dostanę termin w drukarni to jeszcze druk playfieldu będę miał, więc jeszcze przejadę go papierem ściernym i nakleję (będzie jak NOS hehe).
Piątek - to co w czwartek bo na piątek części powinny być (99.99%). Jak nie będą to i tak playfield na bank będzie zrobiony.
Sobota - czyszczenie płyt?
Niedziela - czyszczenie mechaniki?
Poniedziałek - potencjalnie będzie cabinet od stolarza. Jak będzie to biorę się za składanie trumny. Jak dojdą te części to tego samego dnia wiozę nogi i lockbar na proszkowanie a sideraile do kolegi blacharza na zapewne wszystkim znane "wyklepywanie", potem też na proszek.
Wtorek - jak cabinet będzie zrobiony (nogi + sideraile + lockbar proszkiem potraktowane, trumna skręcona i pomalowana, wszystko zamontowane) wraz z backboxem to zamawiam decale (panie, tyle piniendzy...)...
Środa - skręcanie elementów cabinetu (transformator, guziki, kable, wiadomo o co chodzi).
Czwartek - sprawdzę stan konta i zobaczę czy stać mnie na słupki i inne części do playfieldu, których mogę potrzebować.
Taki apdejcik planu na tydzień. :roll:
@Edit Dla zainteresowanych - stolarka wyszła 600zł (wliczając koszt sklejki).