(04/06/2020, 22:26)Pinball Wizard napisał(a): Pamiętaj, że bezpiecznik to w zasadzie chroni przed "pożarem". Tranzystor "polegnie" w kilka milisekund podczas gdy bezpiecznik, szczególnie zwłoczny, ma czas zadziałania kilkaset razy dłuższy.
Co do przyczyny usterki nie mogę nic powiedzieć, bo za mało danych. Jedno co jest pewne, to to, że musiało dojść do jakiegoś zwarcia, skoro wystąpiły podane przez Ciebie objawy.
PS
Bezpiecznik nie jest zabezpieczeniem przeciwnapięciowym a przeciwprądowym.
Bezpieczniki były w większości fabryczne. Czyli Fast. Przed uruchomieniem sprawdzone multimetrem. Krańcówki przejechane drobnym papierkiem ściernym. Kondensatory na płycie głównej nie wyglądały na rozlane. Ani na wypukłe. Cała płyta została zdjęta. Tranzystory sprawdzone w ten sposób, że multimetr został ustawiony na "sygnał". Czarny przykładany do masy tranzystora. A czerwony do środkowej "stopki". Gdzie był sygnał. A następnie do krańcowych. Gdzie sygnału nie było. To jedyny sposób jaki znam na sprawdzenie tranzystorów na tzw. szybko. Bez demontażu. Ten sposób pokazał mi przed laty spec w retro wzmacniaczach. Wszystkie wtyczki wyjęte. W środek dany kontakt s-u Czyli nieszkodliwy alkohol ,aby wyczyścił ewentualne patyny.
Odczekane po tym czyszczeniu zachowawczo kilka dni. Aby sobie wyparował.
Starałem się nie spieszyć przed pierwszym uruchomieniem. Po tylu latach. Byłem szczegółowy i drobiazgowy. Wszystko oglądałem pod lupą. Nic nie wyglądało na upalone. Jedyne ciemne cienie zauważalne były pod dwoma mostkami prostowniczymi. Nie wiem czy to jednak jest istotne.
Wiem że podobnie się postępuje w motoryzacji. Najpierw po wielu latach, wszystko się sprawdza. Uzupełnia płyny. Uruchomienie to kwestia ostateczna.
Znalazłem się w punkcie wyjścia. A gorzej mówiąc w szarej ... D. Jeszcze się całkowicie nie zniechęciłem. Chciał bym "powalczyć ile sił starczy".
Nie wiem co teraz robić, i jak się dalej zabrać do diagnozy przyczyny.
Jak by któryś z was podrzucił kilka tez do sprawdzenia i na co zwracać w szczególności uwagę. To by było miło. Nie wiem czy na tym forum można dodawać jakieś zdjęcia. Więc w załączniku dodaje zdjęcia płyt. Licząc że administrator mi na to wyrazi zgodę.
jeszcze kilka zdjęć jeżeli administrator uprzejmie zezwoli ukazać