Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
The Getaway - małe problemy
#1
Jestem szczęśliwym posiadaczem tegoż flippera od kilku tygodni. Maszyna była wymyta i w dobrym stanie optycznym. Po kilku dniach zaczęły łapki słabnąć. Jedna czasami zatrzymuje się na kilka sekund w górnej pozycji. Nie mam żadnego doświadczenia w tej dziedzinie, proszę kolegów o pomoc na zasadach łopatologicznej wiedzy Smile. Lutownicy się nie boję Smile. Z góry za wszelką pomoc dziękuje.
The Getaway
Odpowiedz
#2
Też raczkuje w temacie ale jeżeli chodzi o zacinającą się łapkę to u mnie powodem był zakleszczający się styk od przycisku. Na blaszkach masz takie okrągłe cycki sprawdz ich stan. Ja musiałem pilniczkiem wyrównać ich powierzchnie bo sie zakleszczały
Odpowiedz
#3
Możliwe jest również, że łapki zostały zamontowane zbyt ciasno i zacierają się w tulejce łożyskującej. Musi istnieć pewien luz poosiowy (wzdłużny) na metalowej osi łapki. Nie większy niż milimetr. No i trzeba wnikliwie obejrzeć całą konstrukcję łapki; inną przyczyną może być zabrudzona tulejka w cewce, rozklepany koniec rdzenia (na co wskazuje zatrzymywanie się łapki na chwilę w górnej pozycji itp). Słowem - demontaż i rzetelna kontrola stopnia zużycia elementów oraz poprawności montażu. Zwróć również uwagę na swobodę ruchu przegubu pomiędzy rdzeniem a dźwignią obracającą oś łapki. Zdarza się, że na skutek zużycia ten przegub też się zacina. Tyle na początek. :-P
I'm not totally useless. I can be used as a bad example.
Odpowiedz
#4
Albo tez ktos inteligentnie posmarował wszystko jakims smarem Smile
Odpowiedz
#5
niesprawny styk EOS, w konsekwencji przygrzana cewka i "spuchnięta" tulejka...
A gdyby geje opanowały nasze dzieje, to skąd na świecie brały by się geje ???



http://www.pinballowners.com/jarnie
Odpowiedz
#6
Radsson napisał(a):Też raczkuje w temacie ale jeżeli chodzi o zacinającą się łapkę to u mnie powodem był zakleszczający się styk od przycisku. Na blaszkach masz takie okrągłe cycki sprawdz ich stan. Ja musiałem pilniczkiem wyrównać ich powierzchnie bo sie zakleszczały
Nie rób tego więcej!!!
Czy Sobota czy Niedziela na/przy flipperch.



http://www.pinballowners.com/jacquesik
Odpowiedz
#7
Mógłbyś troszke rozwiąć temat. W jednej było wybulenie a w drugiej otwór i się zakleszczało a teraz działa poprawnie. Oczywiście należałoby wymienić blaszki ze stykami co mam w planie.
Odpowiedz
#8
Jarnie napisał(a):niesprawny styk EOS, w konsekwencji przygrzana cewka i "spuchnięta" tulejka...
Przy fliptronikach niesprawny EOS niekoniecznie skutkuje przygrzaniem cewki.
Radsson napisał(a):Mógłbyś troszke rozwiąć temat. W jednej było wybulenie a w drugiej otwór i się zakleszczało a teraz działa poprawnie. Oczywiście należałoby wymienić blaszki ze stykami co mam w planie.
Chozi o to, że to "wybulenie" jest ze spcjalnego metalu i jeszcze powlekane (nawet złotem) w celu zmniejszenia rezystancji styków. Spiłowanie oznacza demolkę zestyku. One zawsze pracują w parach tzn są na obu blaszkach i stanowią punkt zetknięcia tych blaszek. Brak jednej dyskwalifikuje cały zespół stykowy.
I'm not totally useless. I can be used as a bad example.
Odpowiedz
#9
No tak ale nak te 2 elementy sa przepalone na 1 mm to chyba nie ma tutaj mowy o jakiejkolwiek warstwie
Mezik
Odpowiedz
#10
mezik napisał(a):No tak ale nak te 2 elementy sa przepalone na 1 mm to chyba nie ma tutaj mowy o jakiejkolwiek warstwie
W Fliptronikach takie wypalenie jest wykluczone, przez EOS nie płyną wielkie prądy. A te, z tradycyjnych fliperów (przed Fliptronikiem) miały zestyki z tungstenu - cholerstwo twarde i odporne na wypalanie, jednak tungsten stanowił jedynie cienką warstwę na stalowej "platynce". Jego spiłowanie również oznaczało szybkie wypalenie całej platynki.
I'm not totally useless. I can be used as a bad example.
Odpowiedz
#11
Wieczorem pozwolę sobie wrzucić fotkę Smile


Ooooo żesz nie bijcie dopiero teraz widzę jak jest zmasakrowany :oops:
Ktoś ma do sprzedania?


Załączone pliki Miniatury
       
Odpowiedz
#12
czyli to co na fotkach to już po twojej "pilnikowej robotcie"?
;-)
jest tak że pod brudem i skamieniałym nagarem warstwa stykowa jest w całkiem niezłym stanie,i podchodzenie to tego brudu z pilnikiem powoduje masakre.Wizard to dobrze opisał ot czemu odradzam taki manerw na przyszłość.
Czy Sobota czy Niedziela na/przy flipperch.



http://www.pinballowners.com/jacquesik
Odpowiedz
#13
Eee ten teges dopóki tego się tak nie powiększy to tak źle nie wygląda Wink.
Rozpędziłem się z tym na spiłowaniem "równo" Wink. Podjechałem ten zadzior tylko na tyle żeby się nie zakleszczało.
Tak czy inaczej element do wymiany bo chyba samych zestyków sie nie wymienia...
Jeszcze dużo nauki przede mną ale widzę, co bardzo mnie cieszy ,że ludziska tutaj nie są tak mocno napięci jak w reszcie internetów. Także dzięki za wyrozumiałość Panowie Smile.
Odpowiedz
#14
Czy to aby napewno zdjęcia EOS'a z Getaway'a? O Getaway'u pisał założyciel tematu - maagg. Czy Ty, Radsson, też piszesz o Getaway"u? To, co pokazałeś na fotkach, to właśnie są zestyki tungstenowe w stanie agonalnym.Ten bardziej wypalony tungstenu już się pozbył od dawna, teraz wypala się miękka i podatna na utlenianie stal.
I'm not totally useless. I can be used as a bad example.
Odpowiedz
#15
Radsson ma chyba tylko Cybernauta i o nim pewnie pisal
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości