13/01/2014, 11:58
Mnie najbardziej odpowiada taka formuła jak rok temu czyli:
- piątek: dzień treningowy
- sobota: turniej główny
- niedziela: (do 18-ej) turnieje poboczne.
Taka opcja umożliwia udział w turnieju bez konieczności wykorzystywania urlopu.
Najważniejsze jednak aby turniej główny odbył się w sobotę. To czy poboczne będą w piątek czy w niedzielę IMHO ma mniejsze znaczenie.
- piątek: dzień treningowy
- sobota: turniej główny
- niedziela: (do 18-ej) turnieje poboczne.
Taka opcja umożliwia udział w turnieju bez konieczności wykorzystywania urlopu.
Najważniejsze jednak aby turniej główny odbył się w sobotę. To czy poboczne będą w piątek czy w niedzielę IMHO ma mniejsze znaczenie.