21/02/2018, 17:52
namore napisał(a):Dzięki za Wasze odpowiedzi. Oprócz wyciągniętych wniosków nurtuje mnie kilka pytań:
‘4 – czy często występują awarie sprzętu których nie da się lub nie opłaca się naprawiać? Pytam bo w takim przypadku kupujący ponosi ryzyko całkowitej utraty pieniędzy.
-5 – dlaczego w Pinball Station są flippery które miesiącami stoją z karteczką „czekam na renowację”? Chodzi o to że właściciele nie mają czasu się nimi zająć czy czekają/szukają części zamiennych?
‘6 – jak niektórym z Was udało się zgromadzić tak imponujące ilości maszyn? Niektórzy mogą pochwalić się kilkunastoma flipperami. Czy w przeszłości prowadziliście kluby gier czy może skupowaliście maszyny w okresie ich „upadku” (mam na myśli ich wyparcie przez gry video)? Pytam z ciekawości
4. Nie wyobrażam sobie takiej "awarii" (oczywiście co innego jak np. spali Ci się lokum albo masz flippery w piwnicy i zaleje podczas powodzi). Najgorsze chyba są problemy z płytami, bo tam wymiana najdroższa (poza playfieldem).
5. To już pytanie do właścicieli lokalu.
6. Krótka odpowiedz - gdy pinball wchodził w tzw. Dark Ages maszyny były tanie jak barszcz. Wystarczy sobie wejsc na Archiwum Allegro i popatrzeć jakie tam cuda były tak między 2006-2010. Jedno ogłoszenie pamiętliwe to dwa topy (bodajże AFM i TZ) + Congo, za wszystkie trzy cena całkowita 7,000zł