Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PLAZA PARK PINBALL PARTY IV 22-23 SIERPNIA w DŹWIRZYNIE
W tym roku przygotowania zaczęliśmy sporo wcześniej. "Pinball Wizard" na flippery już patrzeć nie może Smile Z roku na rok maszyny mam w lepszej kondycji i staram się o coraz lepsze tytuły. Nie udało się zrobić wszystkiego co miałem zaplanowane (2 flippery turniejowe szybko padły, 5 nie udało się wcale przygotować, w planie były jeszcze 3 inne mini turnieje na które zabrakło już czasu). Za rok nie powinno być żadnego problemu z podkręceniem rekordu ilości maszyn oraz jeszcze podniesieniem jakości samych rozgrywek (frekwencję już musicie sami zapewnić). 40 nie jest źle (rekord polski na dzień dzisiejszy) ale stać mnie na więcej. 35 musieliśmy wnieść po schodach na pierwsze piętro, a 15 z nich pierw wynieść jeszcze z piwnicy ale było warto. Szkoda tylko że frekwencja w tym roku była sporo poniżej oczekiwań.

Mieliśmy lekki foult start ale udało się naprawić prawie wszystkie usterki przy flipperach i zacząć eliminacje. Drugi etap zaczęliśmy ok 20:00, finał kończyliśmy ok 3:00 chyba. Sam nie wiem, bo nieśmiertelność mi się kończyła… Niedziela przebiegła zgodnie z planem, czekaliśmy gotowi jak nigdy od godziny 10.00 (kolejny dzień kilka godzin snu tylko) na uczestników ale późny finał nie pozwolił wszystkim stawić się punktualnie Smile Niska frekwencja drugiego dnia pozwoliła sprawnie przeprowadzić turniej ELITE i każdy grał z każdym 1 grę.

Dodatkową atrakcją oprócz samego turnieju i fajnych nowych tyulów u mnie był POPAY NA PLAŻY Smile Na PPPP II wynieśliśmy FISH TALES nad brzeg morza a w tym roku wybór padł na POPAY. Udało się zdobyć mega długi przedłużacz i każdy mógł zagrać na flipperze oraz zrobić sobie przy tym kilka zdjęć. Pozował z nami znany z SUNRISE FESTIVAL gość w żółtym garniturze z kula dyskotekowa na głowie - MIRRORBALL !!! taki flipperowy PINHEAD.

Podziękowania dla wszystkich którzy pomogli mi w organizacji turnieju, podrzucali pomysły oraz przypominali o wszystkim czego moglem zapomnieć. Wielkie dzięki równiez dla samych zawodników za przyjazd z różnych zakątków polski oraz również im za pomoc w przygotowaniach.

Za rok jak uda się zorganizować turniej, a będzie to już mini jubileusz bo V edycja, życzyłbym sobie większej frekwencji i może jakiś gości z zagranicy.


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości