23/04/2015, 17:24
powoli zdrowieję po powrocie.
sportowo: 28my w głównym turnieju, na klasykach jakoś cieniutko zupełnie.
holendrzy mają świetny klubowy hangar z barem, eleganckimi kiblami, strefą dla dzieci.
wysoka kultura graczy na turnieju -nie ma takiej opcji, że czeka się przy automacie na kogoś pół godziny, bo tamten akurat się wypróżnia, pojechał na obiad albo sobie jara szluga. zero głośnych komentarzy i potrącania grających przez przechodzących.
do zobaczenia w sobote! popijemy, pogramy i znowu popijemy.
sportowo: 28my w głównym turnieju, na klasykach jakoś cieniutko zupełnie.
holendrzy mają świetny klubowy hangar z barem, eleganckimi kiblami, strefą dla dzieci.
wysoka kultura graczy na turnieju -nie ma takiej opcji, że czeka się przy automacie na kogoś pół godziny, bo tamten akurat się wypróżnia, pojechał na obiad albo sobie jara szluga. zero głośnych komentarzy i potrącania grających przez przechodzących.
do zobaczenia w sobote! popijemy, pogramy i znowu popijemy.