28/08/2012, 22:45
Witajcie, jestem Krzysiek ze stolicy rocznik 95 także zapewne przy większosci uzytkownikow forum jestem młodziutki moja przygoda zaczęła się 2 lata temu kiedy targi automatow do gier odwiedzili przedstawiciele stern'a. I chociaz gralo mi sie calkiem niezle, to moim zdaniem nowe automaty nie umywają się do maszyn williams/bally. Aktualnie jestem na etapie poszukiwania jakiegoś flippera który nie kosztowałby fortuny