23/01/2012, 22:21
Mariusz dysponuje ogromna ilością świetnych maszyn (w sumie przecież nawet na MP aż tyle ich nie było). Można byłoby podzielić ludzi, podzielić maszyny (tak jak na MP) i w miarę szybko rozegrać eliminacje.
Zapisy, losowanie, podział na grupy.... to zajmuje czas. Gdyby np. ustalić że lista uczestników jest zamykana o 11.00 (co nie oznacza przecież że każdy musi na 11 dotrzeć - wystarczyłoby potwierdzenie telefoniczne) to cały proces losowania i przydziału do grup można byłoby zakończyć przed południem a około 12.00 wystartować z turniejem.
Przy tych wszystkich założeniach byłaby szansa że turniej skończy się około 18.00 - 19.00 Potem jakieś podsumowanie i można byłoby około 20.00 wyruszać. Wtedy byłaby szansa aby do Warszawy dotrzeć około północy a do domu pewnie przed pierwszą.
Niestety założenia założeniami a z doświadczenia wiemy że wszystkie turnieje zawsze znacznie przedłużają się. Jeśli o 13.00 zostanie zamknięta lista uczestników to turniej zacznie się pewnie pomiędzy 14 a 15. W takim układzie osoby mieszkające w Warszawie nie mają co liczyć na powrót przed 5 rano. Gdyby poniedziałek był dniem wolnym - zero problemu... niestety nie jest.
Z ww. powodów ja raczej nie wybiorę się 12 lutego. Może następnym razem gdy turniej będzie przed jakimś wolnym dniem lub gdy będzie zaczynał się wcześniej.
A żeby za bardzo nie żałować świetnej zapewne imprezy - pójdę sobie 12 lutego poszaleć na Tronie/Avatarze :mrgreen:
Zapisy, losowanie, podział na grupy.... to zajmuje czas. Gdyby np. ustalić że lista uczestników jest zamykana o 11.00 (co nie oznacza przecież że każdy musi na 11 dotrzeć - wystarczyłoby potwierdzenie telefoniczne) to cały proces losowania i przydziału do grup można byłoby zakończyć przed południem a około 12.00 wystartować z turniejem.
Przy tych wszystkich założeniach byłaby szansa że turniej skończy się około 18.00 - 19.00 Potem jakieś podsumowanie i można byłoby około 20.00 wyruszać. Wtedy byłaby szansa aby do Warszawy dotrzeć około północy a do domu pewnie przed pierwszą.
Niestety założenia założeniami a z doświadczenia wiemy że wszystkie turnieje zawsze znacznie przedłużają się. Jeśli o 13.00 zostanie zamknięta lista uczestników to turniej zacznie się pewnie pomiędzy 14 a 15. W takim układzie osoby mieszkające w Warszawie nie mają co liczyć na powrót przed 5 rano. Gdyby poniedziałek był dniem wolnym - zero problemu... niestety nie jest.
Z ww. powodów ja raczej nie wybiorę się 12 lutego. Może następnym razem gdy turniej będzie przed jakimś wolnym dniem lub gdy będzie zaczynał się wcześniej.
A żeby za bardzo nie żałować świetnej zapewne imprezy - pójdę sobie 12 lutego poszaleć na Tronie/Avatarze :mrgreen: